Chyba nikt, kto zna mojego Męża, nie spodziewałby się że gotowanie stanie się jego nową pasją. Sama jestem mile zaskoczona, ponieważ wychodzą mu pyszne dania. Często sama mam ochotę coś zrobić w kuchni, ale mój wrodzony brak dokładności w tej dziedzinie powoduje, że z potrawy dokładnie przepisu  zrobić nie potrafię. Wtedy podsuwam listę z cyferkami i gramami mojemu Maćkowi. Tym razem też tak było. Wyszedł pyszny blok.